Radny, który bardzo mocno angażuje się w sportowe życie, wystosował prośbę do Rady Gminy. Chciałby, by gmina zakupiła nieużytek rolny, a na jego miejscu zostało wybudowane pełnowymiarowe boisko. Mecze na tym obiekcie miałaby rozgrywać drużyna Krzny Rzeczyca, z którą jest związany.
- Jako gmina Międzyrzec Podlaski jesteśmy dużą gminą i prężnie się rozwijamy. Wiem, że ten rok będzie bardzo ciężki, pewnie cięższy, niż poprzedni, ale chciałbym tutaj wystosować prośbę, aby przyjrzeć się problemowi rozwoju sportowego naszej gminy. Bardzo bym chciał, aby koledzy i koleżanki radne przemyślały, aby w tym roku zakupić jakiś mały nieużytek rolny, ok. 2-2,5 ha. Wiem, że to nie jest rok na wydawanie, jak to niektórzy powiecie, na głupoty, ale chcielibyśmy zbudować konkretne boisko sportowe z zapleczem sportowym i w najbliższym czasie pozyskiwać środki zewnętrzne na rozwój areny sportowej - powiedział radny.
Brak ośrodka sportowego
Czy prośba radnego Łosickiego zostanie przyjęta pozytywnie. Tego nie wiemy. Wiemy jednak, że w gminie brakuje ośrodka sportowego i taki obiekt mógłby wpłynąć korzystnie przede wszystkim na rozwój młodzieży.
- Sami wiemy, że gmina Międzyrzec Podlaski nie ma takiego ośrodka. Wzorujemy się tutaj na międzyrzeckim Huraganie, który ma wszystko. Można powiedzieć, że jesteśmy dużą, prężnie rozwijającą się gminą - zaznaczył Łosicki, dodając również, że na nowym obiekcie skorzystaliby również najmłodsi.
- Patrzmy na problem rozwoju młodzieży. My nie robimy tego dla nie wiadomo kogo, ale dla dzieci, które też będą z tego korzystały - podkreślił.
Krzna na warunkowym
Kolejnym argumentem przemawiającym za budową takiego obiektu są również warunkowe występy Krzny Rzeczyca na obecnym boisku. Piłkarze muszą grać na jednym z najmniejszych boisk w całym regionie, a Bialskopodlaski Okręgowy Związek Piłki Nożnej kolejny rok z rzędu wydaje warunkową zgodę na występy drużyny na takim obiekcie.
- My, jako klub sportowy Krzna Rzeczyca, gramy w A-Klasie. Chcemy awansować klasę wyżej, mamy bardzo dużą szansę w tym roku to zrobić, a niestety nie mamy zaplecza. Boisko, które mamy, jest oczywiście super przygotowane, mamy super murawę, oświetlenie. Pewnie część z Was powie, że mamy to wszystko, więc czego chcecie więcej? Chcemy więcej przestrzeni. Jesteśmy przy szkole podstawowej w Rzeczycy, gdzie jest bardzo ciasno. Gramy warunkowo, więc nie mamy możliwości rozwoju. Nie spełniamy po prostu norm. Nasza murawa ma wymiary 46x90 metrów, a dopuszczalna powinna mieć 55x100 metrów - zakończył radny gminy.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.