- Przez trzy dni przebywaliśmy razem. Miałem do dyspozycji 20 zawodników i zawodniczek. To był bardzo intensywny czas. Zaczęliśmy od treningu, a po obiedzie udaliśmy się na sparing do Łukowa z drużyną DAF-u. Po meczu bawiliśmy się w basenach na świeżym powietrzu. Podsumowaniem dnia było pasowanie na obozowicza - mówi Kamil Korniluk, trener zespołu. Każde dziecko musiało przejść tor przeszkód oraz po pasowaniu pompką i pocałowaniu buta zjeść cytrynę bez krzywienia się przy tym. Każdy zawodnik otrzymał dyplom przysięgi obozowicza.
Drugiego dnia międzyrzeczanie wybrali się do Siedlec na trampoliny oraz sparing z Pogonią Siedlce. - Po powrocie zrobiliśmy turniej w hali. Wszystkim było mało i przed północą wyszliśmy na Orlik i zagraliśmy mecz - dodaje.
Ostatnim akordem obozu były dwa treningi oraz podsumowanie. Odbył się konkurs czystości. Odbyło się rozdanie nagród. - Chciałbym podziękować za możliwość skorzystania z obiektów miejskich, hoteliku. Wielkie słowa "dziękuję" kierujemy w stronę burmistrza Zbigniewa Kota, który objął patronat nad tym obozem. Nie mogę zapomnieć o radnym Konradzie Karwowskim za pomoc w sprawnym przebiegu całego obozu. Podziękowaniem niech będzie uśmiech każdego z młodych mieszkańców naszego miasta - kończy Korniluk.
W obozie uczestniczyli: Filip Fitulski, Filip Charczuk, Julia Mróz, Daria Chomiuk, Karol Karwowski, Karol Bartoszuk, Karol Okniński, Dawid Węgrzyniak, Oliwier Nafalski, Miłosz Stefaniuk, Miłosz Cep, Jakub Kieruczenko, Jakub Marciniuk, Jan Bogucki, Kacper Tutka, Adam Kozos, Marcel Ciok, Franciszek Kazimieruk, Antoni Czapliński, Bartosz Andrzejuk
