- Wieczorem byłem na spacerze z psem. Przechodziłem obok naszego obiektu. Zauważyłem grupę młodych osób. Wśród nich dostrzegłem dziewczęta. Pojawił się ogień - mówi 45-latek. Na obiekcie Gminnego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Hucie Dąbrowej sprawcy podpalili dwa plastikowe krzesełka.
- Szybko ugasiłem pożar. Zauważyłem również wybite szybu w pomieszczeniu dla spikera. Zgłosiłem sprawę odpowiednim służbom. Na miejscu pojawiła się policja. Niestety, ale nie mamy monitoringu i trudno będzie złapać sprawców - dodaje.
Osial ma prośbę, by mieszkańcy miejscowości w powiecie łukowskim reagowali na zniszczenia w okolicy, nie tylko na obiektach sportowych. - To nie mieści się w głowie. Co komu przeszkadzają krzesełka na stadionie. Przecież to nasze wspólne dobro. Nie niszczmy własnego miejsca w naszej małej ojczyźnie - kończy prezes AR-TIG-u.
Młodzież niszczy nasze mienie. Osial: To nie mieście się w głowie
Opublikowano: Aktualizacja:
Autor: Mateusz Połynka
reklama
Przeczytaj również:
SportGrzegorz Osial jest prezesem AR-TIG-u Huta Dąbrowa od 2007 roku. Drużyna występuje w Klasie A. W klubie trenuje wiele dzieci oraz młodzieży. Wczoraj był bliski złapania podpalaczy na gorącym uczynku.
reklama
reklama
reklama
reklama
Artykuł pochodzi z portalu lukow24.pl. Kliknij tutaj, aby tam przejść.
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.
e-mail
hasło
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE
reklama
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.