Choć przez większą część spotkania to gospodarze dyktowali tempo gry i stwarzali sobie więcej sytuacji, jako pierwsi na listę strzelców wpisali się przyjezdni. Huragan zdołał odpowiedzieć przed przerwą za sprawą będącego w dobrej dyspozycji kapitana drużyny z Międzyrzeca Podlaskiego - Pawła Radziszewskiego.
Obraz drugiej części spotkania nie zmienił się diametralnie i wydawało się, że to Huragan kontrolował bieg zdarzeń na murawie. Niewykorzystane sytuacje potrafiły się jednak zemścić i w doliczonym czasie gry to goście zdołali strzelić decydującą bramkę w tym spotkaniu. Teraz przed zawodnikami Przemysława Sałańskiego wyjazd do Poniatowej, gdzie pierwszego dnia października zmierzą się z tamtejszą Stalą.
Huragan Międzyrzec Podlaski – Start Krasnystaw 1:2 (1:1)
Bramki: Radziszewski 39` - Więczkowski 29`, Pachuta 90`+1.
Huragan: Mróz – Panasiuk, Warda, Konaszewski, Koryciński, Łukanowski, Łęcki (90` Śledź), Bujalski (61` Storto), Ramotowski, Sychev (61` Krzewski), Radziszewski (90` B. Tkaczuk).
Żółte kartki: Panasiuk - Milcz, Nowak, Strug, J. Sołdecki.
Sędziował: Piotr Jamrowski (Biała Podlaska).
Więcej w najbliższym wydaniu Wspólnoty!
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.