reklama
reklama

Chmielewski i "Wawa" dali zwycięstwo nad wiceliderem

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Chmielewski i "Wawa" dali zwycięstwo nad wiceliderem - Zdjęcie główne

Bramkę na wagę trzech punktów zdobył Mateusz Konaszewski

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport Międzyrzecki Huragan zwyciężył w wyjazdowym spotkaniu z wiceliderem grupy mistrzowskiej - Tomasovią Tomaszów Lubelski 2:1. Było to drugie kolejne zwycięstwo zawodników prowadzonych przez Damiana Panka.
reklama

Mariusz Chmielewski i spółka nie mogli lepiej rozpocząć tego spotkania. To właśnie "Mario" po podaniu Kacpra Śledzia już w drugiej minucie dał prowadzenie przyjezdnym. Ten stan rzeczy utrzymywał się do 37 minuty, kiedy akcję z prawej strony boiska wykończył Jakub Piatnoczka, doprowadzając tym samym do remisu. Huragan w pierwszej części gry miał jeszcze dwie okazje do strzelenia bramki, ale mylił się w dogodnych sytuacjach. Najlepszą z nich zmarnował Śledź, który doszedł do sytuacji sam na sam z bramkarzem. Wynik do przerwy nie uległ jednak zmianie i zawodnicy schodzili do szatni z remisem.

W drugiej połowie obie drużyny dążyły do strzelenia zwycięskiej bramki. Swoich sił z dystansu próbowali wprowadzeni na boisko Pakuła oraz Storto, jednak uderzali nieznacznie obok słupka bramki strzeżonej przez Łukasza Bartoszyka. Huragan w końcu dopiął swego i w 83 minucie wyszedł na prowadzenie za sprawą Mateusza Konaszewskiego. W końcówce zawodnicy Tomasovii wyraźnie podostrzyli grę jednak nie byli w stanie strzelić wyrównującej bramki, dzięki czemu to międzyrzeczanie wrócili do domu z drugim z rzędu kompletem punktów.

- Pierwsza bramka, to trzeba powiedzieć, że zbieg szczęśliwych okoliczności, bo uderzenie Kacpra Śledzia nie było może najlepsze, ale Mariusz Chmielewski znalazł się tam, gdzie być powinien i dopełnił tak naprawdę formalności. Wynik ustalił Mateusz Konaszewski. Po stałym fragmencie gry piłka wróciła na dwudziesty metr, tam znajdował się nasz stoper i trzeba przyznać, że jak na środkowego obrońcę, przymierzył bardzo dobrze - powiedział po spotkaniu trener Huraganu, Damian Panek.

W weekend z Bychawą

W najbliższą sobotę, o godzinie 16:00 Huragan zmierzy się z Granitem Bychawa, który w ostatnią niedzielę uległ na własnym stadionie rezerwom Motoru Lublin 1:4. Zarówno zawodnicy Damiana Panka, jak i gracze z Bychawy dysponują identycznym bilansem w grupie mistrzowskiej - dwa mecze rozstrzygnęli na swoją korzyść, a dwa z nich przegrali.

Tomasovia Tomaszów Lubelski - Huragan Międzyrzec Podlaski 1:2 (1:1)

Bramki: Piatnoczka 37` - Chmielewski 2`, Konaszewski 83`
Huragan: Krasowski - Konaszewski, Panasiuk, Komar, Mierzwiński (78` Lisniak), Łukanowski, Opolski, Sauchyk (54` Storto), Radziszewski, Śledź (54` Pakuła), Chmielewski.
Żółte kartki: Sauchyk, Panek.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama