Przed młodymi uczniami pierwszy poważny test - egzamin gimnazjalny. To od niego, w dużym stopniu będzie zależało to, czy gimnazjalista zostanie przyjęty do wymarzonej szkoły średniej.
Teraz nasuwa się pytanie ogólniak, technikum czy zawodówka, co dalej? Większość uczniów wybiera szkołę pod kontem bo kumpel/a tam idzie to i ja. To jest największy błąd jaki gimnazjaliści popełniają, ponieważ jest to strata trzech lub w przypadku technikum, czterech lat życia. Nadchodzi czas matury i taki człowiek zastanawia się czemu akurat tutaj się znalazłem przecież mnie to w ogóle nie interesuje...
Wybór szkoły średniej to pierwsza poważna decyzja w życiu każdego człowieka. Należy bardzo dobrze zastanowić się nad tym, co nas w życiu interesuje i z czym chcemy wiązać naszą przyszłość. Wszystkie szkoły mają mnóstwo ofert dla gimnazjalistów i teraz kolejne pytanie Co da nam dana szkoła? Maturę i zawód technika czy tylko maturę? Co jest bardziej "opłacalne"?
Ogólniak, wybierany jest przez uczniów-humanistów lub uczniów-z tak zwanym umysłem ścisłym. Technikum, przez osoby zdecydowane, mające jakiś plan na życie, a zawodówka stereotypowo przez "mniej uzdolnionych". A prawda jest taka, że Ci "mniej uzdolnieni" po tej szkole mają lepszy start w życiu, zawód w kieszeni i możliwość dalszego kształcenia się w danym kierunku. A teraz oburzenie Przecież wszyscy mają możliwość kształcenia się w jakimkolwiek kierunku! Oczywiście, ale uczniowie po technikum czy zawodówce, na studiach przerabiają ten sam materiał co w szkole średniej, więc z "nudów" wybierają dodatkowe zajęcia i rozpoczynają kolejne studia.
Mimo, iż wykształcenie zawodowe jest cenione bardzo wysoko przez pracodawców to maleje liczba osób wybierających szkoły zawodowe. Szkoła zawodowa jest idealną opcją dla osób mających już sprecyzowane plany na przyszłość. Po jej ukończeniu młody człowiek ma zawód, co jest najistotniejsze w dzisiejszych czasach. Przeglądając oferty pracy mnóstwo jest tam ogłoszeń dla fachowców. Zapotrzebowanie jest więc duże. Od dwudziestu lat liczba uczniów szkół zawodowych zmniejszyła się czterokrotnie – od 814,5 tys. osób w 1990 roku do 210,9 tys. w roku szkolnym 2011/2012 (źródło: rynekpracy.pl).
Matura to NIE bzdura, ale też nie jest to rzecz najważniejsza. Technikum czy szkoła zawodowa daje więcej możliwości.