Młody PNS – to 18-letni raper, działający w okolicach Międzyrzeca Podlaskiego i Białej Podlaskiej. Interesuje się kulturą hip-hop od wielu lat, czynnie w niej uczestniczy nieco ponad rok, a dokładnie od 22.02.2012 r. Prężnie się rozwija i posiada mnóstwo pomysłów, jak i tekstów. Dzięki jego uprzejmości postaramy się przybliżyć Państwu jego twórczość.
Skąd wziął się pomysł na Twój pseudonim Młody PNS oraz nazwa projektu "pewny siebie"?
Pseudonim wziął się stąd, iż obracam się w towarzystwie nieco starszym ode mnie i przyjęło się, że mówią do mnie Młody i tak już pozostało, zaś historia skrótu PNS wiąże się z tym, że gdy zaczynałem nagrywać swoje pierwsze kawałki nie robiłem tego sam, a mianowicie z kumplem. Tak od słowa do słowa uznaliśmy, że zaczniemy współpracować razem pod tak zwanym Paktem. Pakt z czasem rozleciał się, ponieważ po prostu znajomy wypalił się, jednak pseudonim już taki pozostał. Co do projektu "Pewny siebie" był to mój pierwszy duży projekt tzw. mixtape. Nazwę zaczerpnąłem dość spontanicznie, gdyż chciałem pokazać innym, ze mogą się śmiać, nie szanować mojej twórczości, ale ja będę to robił, ponieważ nie byłem nigdy osobą, która chciała stać z boku, czy też być po prostu cicho.
Co jest dla Ciebie inspiracją podczas tworzenia twoich utworów?
Bardzo ciekawe pytanie, ponieważ inspirację staram się czerpać ze wszystkiego. Opisuje co mnie boli, ale również staram się przekazać coś ciekawego, czyli to co ludzie chcieliby usłyszeć. Są to różnego rodzaju historie które nie zawsze się wydarzyły w moim życiu, czy też w mniejszym lub większym stopniu byłem ich świadkiem. Inspiracją może być po prostu wszystko np. zwykła burza za oknem, czy też jakiś problem, który nie daje spokoju. Siadając do pisania tekstu przeważnie mam już pomysł na dany kawałek, aczkolwiek zdarza się że pomysł przychodzi w trakcie słuchania bitu. Więc podsumowując inspiracją jest po prostu wszystko co mnie otacza, czy też moja wyobraźnia jeśli pisze tzw. talk story.
Jak wyglądał początek Twojej kariery?
Z początkiem kariery związana jest pewna historia, a mianowicie przyszedł do mnie znajomy, który miał napisany list w formie rymowanki. Na początku zaczęliśmy o tym rozmawiać. Stwierdziliśmy, że może warto byłoby spróbować to nagrać. Tak właśnie zacząłem pisać teksty, a później je nagrywać. Wiadomo efekty były słabe - wiązało się to z faktem, iż były to dopiero początki mojej działalności, a także sprzęt pozostawiał wiele do życzenia poprzez co ucierpiała jakość moich produkcji, zaś teksty były dość płytkie na samym początku. Z czasem zacząłem odkładać pieniądze na sprzęt i wszytko, czego potrzebowałem do bardziej profesjonalnych nagrań. Co z czasem procentowało w każdym nowym tekście. Jest to widoczne w lepszych jakościowo nagraniach i właśnie dzięki temu nie przestałem tego tworzyć i jestem tu gdzie jestem, choć wiązało się to z wieloma wyrzeczeniami, jak również długimi godzinami pracy nad udoskonaleniem techniki.
Z kim miałeś okazję już współpracować / występować?
Jeśli chodzi o występy to dość długo czekałem na pierwszy koncert, aż w końcu dostałem możliwość supportowania na koncercie B.R.O. Nie zastanawiałem się ani chwili i zgodziłem się na ten występ. Później było jeszcze kilka zaproszeń na koncerty, aczkolwiek z przyczyn osobistych musiałem odmówić, lub też odległość sprawiała spory problem, gdyż było to ponad 300km. Współpraca to tak jak już wspomniałem w pierwszym pytaniu, a mianowicie pierwsze nagrywki z Mańkiem - pozdrawiam. Później były to już moje własne projekty, na które nie zapraszałem wielu osób. Dobrze wspominam współprace ze SkRytym, z którym nagrałem kilka numerów - również chciałbym go pozdrowić. Druga strona współpracy to uzyskanie patronatów. Pierwszym jaki dostałem był ze strony Moja Miłość R.A.P. Z czasem patronatów było więcej, gdyż potrzebowałem ich na mixtape, a na czas dzisiejszy, gdyż jestem w trakcie wydawania albumu posiadam 9 patronatów, które promują moje kawałki w miarę możliwości.
Obecnie nagrywasz płytę, a na Twoim facebook’owym funpage’u MłodyPNS zauważyliśmy żywy odzew ze strony fanów - odnośnie ceny i chęci kupna Twojego albumu, skąd pomysł na taki rodzaj promocji?
Tak, zgadza się. Jestem w trakcie pracy nad płytą, chociaż jeszcze nie wiem czy ukaże się ona w wersji fizycznej, gdyż wiąże się to z kosztami, a nie posiadam jeszcze stuprocentowej pewności, że cały nakład na pewno się sprzeda, ponieważ będzie to minimum 100 egzemplarzy. Oczywiście jest odzew na fanpage'u, za co dziękuje fanom - to bardzo mnie cieszy i motywuje do dalszych działań. Nie chce na razie nic obiecywać, mogę jedynie powiedzieć, że bardzo chciałbym wydać album i zrobię wszystko, aby prace, które teraz trwają nie poszły na marne. Pomysł na tego typu promocję wziął się stąd, iż sporo osób pisało do mnie i pytało, czy mam już płytę, ponieważ chcieliby ją kupić, wiec pomyślałem "dlaczego nie, skoro mam projekty, są patronaty, które zajmą się promowaniem albumu". Może ktoś teraz powiedzieć że zwyczajnie chce się sprzedać, lecz takim osobom odpowiem słowami Kieleckiego rapera Rovera : " Jeśli jest możliwość robienia tego, co się kocha i można na tym zarabiać, to jest po prostu piękne " .
Czy masz już grono swoich wiernych fanów?
Wydaje mi się że tak, gdyż widzę, że są osoby bardzo aktywne na fanpage'u i bardzo im za to dziękuje. Grono słuchaczy stanowi przeszło już ponad tysiąc i wciąż wzrasta. Właśnie w takich chwilach widzę, że mam dla kogo to robić, ludzie lubią moje kawałki, że chcą po prostu coraz więcej tekstów, nagrywek - jednym słowem czekają na to. Zaś to był też jeden z powodów dla których zdecydowałem się poważnie pomyśleć nad wydaniem albumu " Nad przepaścią ludzkich marzeń ".
Czy osobiście jesteś autorem wszystkich tekstów, które możemy odnaleźć na Twoim albumie?
Oczywiście, każdy tekst piszę sam. Uważam, że jeśli jest to moja twórczość i "coś" zaczynam, to powinienem być samowystarczalny, albo po prostu do tego nie pasuję. Na dzień dzisiejszy wiele osób chwali moje teksty, czy też piszą wiadomości w stylu : "Czy byłbyś w stanie napisać talk story czy też opisać moją historię". Bardzo chętnie się na to zgadzam, gdyż nie robię tego tylko dla siebie, a w dużej mierze dla moich słuchaczy. Reasumując każde słowo, tekst jest tylko i wyłącznie pisany przeze mnie.
Gdzie możemy znaleźć Twoją twórczość? (Internet, radio, TV)
Jedynie na YouTube, ponieważ nigdzie więcej nie udostępniam moich utworów. A jeśli chodzi o ważne informacje które podaję jest to jedynie fanpage i strony, które mnie promują (patronaty).
Czy czytasz zamieszczane pod Twoimi utworami komentarze na kanale YouTube?
Jasne, że tak. Jestem ciekawy, co ludzie myślą o danym kawałku, jak go odbierają. Jeżeli słuchaczom kawałek się nie podoba staram się to zmienić i przekazać w inny sposób. Aczkolwiek czytanie komentarzy jest bardzo miłe i motywujące, wiadomo, że znajdą się niemiłe komentarze, ale nie zwracam na to uwagi, ponieważ zawsze znajdzie się ktoś, kto będzie źle życzył.
Pytanie o przyszłość - czy widzisz siebie za kilka lat nadal w muzyce?
Odpowiedź na to pytanie jest oczywiście pozytywna, wiadome że chciałbym, aczkolwiek nie mam takiej pewności, że stanę się raperem z mainstreamu, poprzez co spełnią się moje marzenia. W chwili obecnej nie przewiduję odłożenia mikrofonu w kąt, gdyż robię to co kocham i chce tworzyć tak długo jak to będzie możliwe.
Serdecznie dziękujemy Damianowi, że zgodził się podzielić z Nami swoim zamiłowaniem i twórczością. Gratulujemy mu dotychczasowych osiągnięć i trzymamy kciuki za jego dążenia do kolejnych sukcesów. Polecamy Państwu zapoznanie się z treścią poniższego linku, w którym możecie na własne uszy przekonać się o talencie Damiana.