W sprzeciwie zawarto szczegółowo uzasadnione zastrzeżenia dotyczące m.in.:
- nadmiernego zużycia zasobów wodnych,
- braku dostosowanej infrastruktury drogowej,
- skali emisji zanieczyszczeń,
- pominiętych skutków społecznych wynikających z funkcjonowania i rozbudowy zakładu.
– To nie jest protest przeciwko rozwojowi, ale apel o odpowiedzialność i poszanowanie granic – zarówno środowiskowych, jak i społecznych. Miasto potrzebuje zrównoważonego rozwoju, a nie pogłębiania problemów – podkreśla Natalia Kot-Karem, reprezentantka Komitetu.
Autorzy dokumentu podkreślają, że planowana rozbudowa może zagrozić równowadze środowiskowej i społecznej w mieście, a decyzja nie uwzględnia rzeczywistego zasięgu i kumulatywnego wpływu inwestycji na życie mieszkańców. Zwracają również uwagę na nieadekwatną analizę emisji gazów cieplarnianych – sięgających niemal 13 tys. ton dwutlenku węgla rocznie – przy braku proporcjonalnej kompensacji środowiskowej.
Komitet apeluje do władz i instytucji o rzetelną ocenę skutków inwestycji oraz większe włączenie mieszkańców w proces decyzyjny. Jak zapowiadają członkowie inicjatywy – działania społeczne będą kontynuowane, a Komitet pozostaje otwarty na współpracę z każdą osobą lub organizacją, której zależy na zdrowym i bezpiecznym Międzyrzecu.
Więcej w najbliższym wydaniu Wspólnoty Międzyrzeckiej.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.