W ubiegłym tygodniu do policjantów zgłosił się 48-letni mieszkaniec Lublina. Mężczyzna oświadczył, że jego znajomy regularnie zmusza go do przekazywania pieniędzy w różnych kwotach.
- Sprawca, żądając gotówki, miał być agresywny, wielokrotnie bić pokrzywdzonego, grozić zabójstwem, a nawet przetrzymywać w swoim mieszkaniu. Łącznie 48-latek stracił 200 tysięcy złotych. Większość tej sumy pochodziła z pożyczki wziętej pod zastaw mieszkania. Do wymuszeń miało dochodzić od 2019 roku - informuje komisarz Kamil Gołębiowski z KMP w Lublinie.
Policjanci namierzyli i zatrzymali 41-latka. W jego mieszkaniu znaleźli i zabezpieczyli kilogram amfetaminy i niewielkie ilości marihuany. 41-latek usłyszał 3 zarzuty dotyczące wymuszenia rozbójniczego, posiadania znacznych ilości narkotyków oraz pozbawienia wolności. Został tymczasowo aresztowany na okres 3 miesięcy. Podejrzanemu grozi do 10 lat więzienia.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.