ROZMOWA Z Milanem Storto, zawodnikiem Huraganu Międzyrzec Podlaski
Nie takie były założenia, które usłyszeliśmy w szatni
Jak podsumujesz spotkanie?
- Z pewnością szybko strzelona bramka dała nam dużo spokoju w dalszej części spotkania. Ogólnie to mecz był wyrównany, ale to my wykazaliśmy się lepszą skutecznością, co pokazuje wynik.
Ale szkoleniowiec nie był zadowolony z waszych poczynań. Dlaczego?
- Myślę, że może być niezadowolony z naszego stylu gry. Było za dużo niedokładności i chaosu na boisku. Nie takie były założenia, które usłyszeliśmy w szatni. W porównaniu do meczu ze Świdniczanką zagraliśmy o wiele gorsze spotkanie, ale wykorzystaliśmy sytuacje, które sobie stworzyliśmy.
Dla Ciebie to pierwsze mecze w dorosłej piłce...
- W seniorach odnajduje się dobrze. Oczywiście czuć różnicę między graniem w juniorach, ale chyba szybko się przystosowałem. Dużo mi pomogło dobre przyjęcie przez kolegów z Huraganu.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.