Huragan gra dalej w Pucharze Polski

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: Tomasz Łukaszuk

Huragan gra dalej w Pucharze Polski - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport Huragan gra dalej w Pucharze Polski

Ciekawe spotkanie, niemal od początku osłabiona drużyna gospodarzy i wygrana w wielkim stylu - tak krótko można opisać mecz międzyrzeckiego Huraganu z Unią Krzywda w III Rundzie Pucharu Polski. Nasz klub w kolejnej rundzie 8 maja (środa) na Stadionie im. Bronisława Saczuka spotka się z Orlętami "Spomlek" Radzyń Podlaski.

Zawodnicy obydwu drużyn byli bardzo zmotywowani do walki przez trenerów, co było widać od pierwszego gwizdka arbitra. Od początku spotkania gospodarze starali się narzucić własny styl i tempo gry. Pomimo przewagi w posiadaniu piłki i stwarzaniu sobie co chwila dogodnych okazji, międzyrzeccy zawodnicy długo nie zdołali pokonać bramkarza przyjezdnych. W 12 minucie boisko opuścił Węgrzyniak, którego zastąpił Grudziński. Sześć minut później, Urbaniuk (Huragan) wyraził swoje zdanie na temat niesłusznej decyzji sędziego za co "w nagrodę" dostał od arbitra czerwoną kartkę i musiał opuścić boisko. Huragan był zmuszony zmienić taktykę, co w efekcie okazało się owocne. Pomimo tego, iż w 25 minucie po nieudanej próbie złapania przeciwnika "na spalonym", bramkarz międzyrzeczan musiał wyciągać piłkę z siatki, gospodarze nie odpuścili i próbowali odrobić straconą bramkę. Mimo wielu dogodnych sytuacji na wyrównanie, gospodarzom brakowało szczęścia i wynik do przerwy był dla naszych zawodników niekorzystny.

Piłkarze zmotywowani w przerwie przez trenera, od samego początku wzięli się za odrabianie strat. Wypracowywali co chwila nowe sytuacje na to, by strzelić wyrównującą bramkę. 58 minuta odmieniła los spotkania. Wojtczuk przechytrzył bramkarza gości i doprowadził do wyrównania. Bramka dodała piłkarzom Huraganu skrzydeł, czego potwierdzeniem była strzelona dwie minuty później (60 min.) bramka. Strzelcem bramki był ponownie Wojtczuk. Zawodnicy Unii Krzywda starali się przeprowadzać akcje, które pozwoliłyby im zagrozić bramce rywali, jednak ich próby kończyły się w okolicach linii środkowej boiska albo były zatrzymywane przez obrońców Huraganu. w 70 minucie boisko opuścił Zdunek. W jego miejsce pojawił się Kieruczenko, który trzy minuty po wejściu na murawę(73 min), zapisał na swoim koncie asystę przy bramce Rostka, który strzelając trzecia bramkę dla Huraganu, dopełnił formalności i ustalił wynik spotkania.

Źle zaczęliśmy ten mecz. Przed spotkaniem przestrzegałem zawodników, by nie lekceważyć meczu. Przestrzegałem również, by uważać na siebie, żeby nie było kontuzji przed nadchodząca rundą, oraz by nie drażnić sędziów. Zawodnicy nie posłuchali, czego efektem była czerwona kartka. Przyznam jednak, że chłopaki włożyli w ten mecz wiele serca, wysiłku, charakteru i przede wszystkim zaangażowania. Jako zespół byliśmy na boisku lepsi od przeciwnika i stwarzaliśmy ciekawe akcje. Jestem zadowolony ze spotkania i postawy moich piłkarzy w dzisiejszym meczu. Na pochwałę zasługuje debiut Bartoszuka, który na co dzień gra w drużynie juniorów, podobnie jak Wojtczuk, który potwierdza, że jest w stanie grać mecze ligowe w drużynie seniorów.

- mówił po meczu trener Huraganu Pan Jacek Syryjczyk. Zapytany o ligę, trener odpowiedział:

Póki co mamy niepewny skład. W pierwszym spotkaniu zabraknie Zdunka, Tusza i Rostka. Nie zagrają również Wojtczuk i Bartoszuk, ponieważ dzień wcześniej rozegrają spotkanie w drużynie juniorów. Najbliższe dwa mecze będą dla nas ciężkie, ponieważ gramy z drużynami łukowskimi, które są zawsze doskonale przygotowane do meczu. Spotkania z drużynami z okolic łukowa należą do ciężkich spotkań. Mam nadzieję, że po zwycięstwie odniesionym w III Rundzie Pucharu Polski, będziemy również odnosić szereg wygranych w lidze.

Trener z optymizmem patrzy w przyszłość Huraganu i jego zawodników, lecz jak dodaje:

Najbliższe mecze nie są pewne.

Międzyrzecki klub w kolejnej rundzie Pucharu Polski spotka się z Orlętami "Spomlek" Radzyń Podlaski. To spotkanie odbędzie się 8 maja (środa) na Stadionie Miejskim w Międzyrzecu Podlaskim.

KS MOSiR Huragan Międzyrzec Podlaski- Unia Krzywda 3:1(0:1)

Huragan: Nowak - Węgrzyniak (12 min. Grudziński, 75 min. Marczuk), Zdunek (70 min. Kieruczenko), Łobejko, Korniluk, Bartoszuk (75 min. Rusinek), Tusz, Rostek, Zaniewicz, Urbaniuk (18 min. czerwona kartka), Wojtczuk.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE