Wystawa malarstwa Stefanii Wójcik w Bibliotece w Wysokim

Stefania Wójcik to artystka z wieloletnim doświadczeniem, absolwentka Państwowego Liceum Sztuk Plastycznych w Zamościu oraz Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. Od dwudziestu lat należy do Polskiego Stowarzyszenia Nauczycieli Plastyków, prowadziła także zajęcia na Uniwersytecie Trzeciego Wieku. Tworzy w technice olejnej, akwareli i pasteli, a w przeszłości zajmowała się również batikiem i pisaniem ikon. W swojej twórczości szczególnie fascynuje się malarskimi możliwościami akwareli i oleju.

Artystka ma na swoim koncie liczne wystawy indywidualne i zbiorowe. Jej prace można znaleźć w muzeach oraz prywatnych kolekcjach w Polsce i za granicą. Jest laureatką wielu nagród, m.in. Nagrody Kuratora, Medalu Kuratora, wyróżnień na ogólnopolskich biennale oraz nagród przyznawanych przez burmistrzów i instytucje kulturalne.

Stefania Wójcik czerpie inspiracje z natury, a jej obrazy odzwierciedlają wrażliwość na piękno otaczającego świata.

- Każdy obraz  pokazuje na co jestem wrażliwa i co mam w sercu. Porusza mnie natura. Zachwycam się otaczającym pięknem przyrody i zjawisk. Podziwiam barwny ogród który daje człowiekowi spokój, podziwiam kępy paproci na skraju ciemnozielonego lasu, dolinę gdzie brodzi się po kolana w bratkach, strumień płynący niby srebrna wstęga pośród tęczowo barwnej łąki czy skąpane w słońcu  pastwisko pełne rumianych poziomek. Połacie wrzosów usianych na piaszczystych skarpach, złoto brzóz jesienią czy kobierce maków i bławatów wśród brzemiennych kłosów zbóż. Urzeczona jestem urodą pól ciągnących się ku lasowi i horyzontowi i wyłaniające się ze mgły szafirowy skrawek wzgórza. To wszystko co mijamy nie zauważając w codziennym pośpiechu, a często miażdżone stopą cywilizacji XXI w – to natura, która uspakaja i daje człowiekowi siłę i poczucie piękna - mówi artystka.

Wystawa w bibliotece w Wysokim to okazja, by bliżej poznać twórczość malarki i zobaczyć świat jej oczami. Ekspozycja potrwa dwa tygodnie.