Pandemia mocno uderzyła po kieszeni przedsiębiorców prowadzących sprzedaż napojów alkoholowych w gastronomii. Radni w wielu miastach i gminach chcieli złagodzić skutki zamknięcia od kilku miesięcy barów, pubów i restauracji. Rada Miasta Międzyrzec Podlaski 25 lutego podjęła uchwałę "w sprawie zwolnienia i zwrotu części opłaty za korzystanie z zezwoleń na sprzedaż napojów alkoholowych przeznaczonych do spożycia w miejscu sprzedaży należnej w 2021 r. oraz przedłużenia terminu na jej wniesienie, w części opłaty za korzystanie z zezwoleń na sprzedaż napojów alkoholowych przeznaczonych do spożycia w miejscu sprzedaży".
Kontrolujący ten akt prawa miejscowego, prawnicy Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego ustalili, iż międzyrzecka Rada Miasta zwolniła przedsiębiorców prowadzących sprzedaż napojów alkoholowych w lokalach z II raty opłaty za korzystanie z zezwoleń.
Rada ponadto przyznała zwrot 1/3 części tej opłaty w przypadku, kiedy przedsiębiorca wpłacił należność jednorazowo do 31 stycznia oraz przedłużyła przedsiębiorcom termin wniesienia III raty tej opłaty do 31 października. Radni zadecydowali, iż zwrot części opłaty następuje na wniosek przedsiębiorcy, który musi podać wiele danych o swojej firmie.
Wojewoda stwierdził jednak, że regulacje zawarte w jednym z paragrafów tej uchwały zostały podjęte bez podstawy prawnej. Przepisy z ustawy COVID-19 nie upoważniały do regulowania trybu postępowania przedsiębiorców, którym zostały przyznane ulgi w zakresie wnoszonych przez nich opłat, jak również do wskazywania granicznego terminu, w którym przedsiębiorca może ubiegać się o zwrot części uiszczonej opłaty.
– Niedopuszczalne jest podejmowanie przez radę regulacji bez wyraźnego upoważnienia lub z jego przekroczeniem (...). W tym stanie rzeczy stwierdzenie nieważności uchwały we wskazanym zakresie jest uzasadnione – podkreślił wojewoda Lech Sprawka w uzasadnieniu swojej decyzji. Stwierdził, że doszło do istotnego naruszenia prawa.
W połowie marca międzyrzecki burmistrz skierował do wojewody pismo, w którym zadeklarował przedłożenie projektu uchwały zmieniającej wadliwą na najbliższej sesji Rady Miasta. Tydzień później wojewoda jednak odparł, że organ nadzoru nie jest uprawniony do odstąpienia od wydania rozstrzygnięcia nadzorczego z powodu zadeklarowania przez jednostkę samorządu terytorialnego zmiany albo uchylenia uchwały.
Z ulgi korzysta 14 przedsiębiorców
Marta Muszyńska, inspektor ds. promocji i komunikacji społecznej międzyrzeckiego Urzędu Miasta, poinformowała nas, że wszystkie możliwe ulgi określone w uchwale dotyczą 14 przedsiębiorców sprzedających alkohol w barach, w tym: siedmiu przedsiębiorców otrzyma zwrot 1/3 części opłaty wniesionej do 31 stycznia 2021 r., siedmiu przedsiębiorców otrzyma zwolnienie z II raty opłaty za zezwolenia za 2021 r. i zostanie im przedłużony do 31 października termin zapłaty III raty opłat za te zezwolenia.
– Rozstrzygnięcie nadzorcze wojewody uchyla jedynie procedurę wnioskowania o zwrot 1/3 wysokości opłaty za zezwolenie na sprzedaż alkoholu przeznaczonego do spożycia w miejscu sprzedaży. Oznacza to, że przedsiębiorcy nie muszą wnioskować o zwolnienie z opłaty. Uchwała Rady Miasta nie dotyczy opłaty za korzystanie z zezwoleń na sprzedaż napojów alkoholowych w sklepach i innych punktach handlu detalicznego – wyjaśnia Paweł Łysańczuk, zastępca międzyrzeckiego burmistrza.
Nadgorliwość bialskiej rady
Więcej naruszeń prawa dostrzegli lubelscy prawnicy w uchwale Rady Gminy Biała Podlaska w sprawie zwolnienia z opłaty za korzystanie z zezwoleń na sprzedaż napojów alkoholowych przeznaczonych do spożycia w miejscu sprzedaży na rok 2021.
– Rada Gminy nie jest upoważniona do wprowadzania nieznanego ustawie rodzaju ulgi polegającej na "zaliczeniu na poczet kolejnych rat" – zaznaczył wojewoda w rozstrzygnięciu nadzorczym.
Błędem bialskich radnych było postawienie przedsiębiorcom warunku uzyskania zwrotu opłaty za korzystanie z zezwolenia na sprzedaż napojów alkoholowych (do wypicia na miejscu) w 2021 r. od złożenia wniosku do wójta nie później niż do 31 marca 2021 roku. Prawnicy LUW zakwestionowali też załącznik do uchwały z określonym wzorem wniosku.
– W ocenie organu nadzoru powyższe regulacje zostały podjęte bez podstawy prawnej – zaznaczył wojewoda Sprawka. Wskazał na istotne naruszenie prawa, którego skutkiem jest stwierdzenie nieważności uchwały Rady Gminy we wskazanej części.
Wiesław Panasiuk, wójt bialskiej gminy, powiedział nam, że jedno zdanie nie powoduje nieważności całej uchwały Rady Gminy. Pozostaje większość, której nie zakwestionował wojewoda.
– Chcieliśmy pomóc przedsiębiorcom i przedobrzyliśmy, powielając przepisy z ustawy. Jeśli ktoś już zapłacił do końca marca, to zaliczyliśmy tę wpłatę na poczet następnego okresu – wyjaśnia wójt.
Dodaje, że na razie ta uchwała dotyczy tylko czterech firm prowadzących sale weselne i bary.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.