Poza uroczystą sesją Rady Miasta, wydarzenie połączone było z konferencją popularnonaukową, poświęconą dorobkowi rodziny Eichlerów oraz ich wpływowi na rozwój Międzyrzeca i nauki.
- Rada Miasta podjęła uchwałę nadającą nazwę rodziny Eichlerów skwerowi, którego tak naprawdę jeszcze nie ma. Zamierzamy go utworzyć od podstaw w tym roku. Jest to wyraz wdzięczności i odpowiedzialności za pamięć o tych, którzy dla naszego miasta zrobili bardzo wiele. Pomagali ludziom, walczyli z epidemiami, rozsławiali Międzyrzec Podlaski w Polsce i Europie. Dzisiejsze wydarzenie to nie tylko nadanie nazwy skwerowi, ale też wartościowa konferencja i symboliczne posadzenie trzech dębów na pamiątkę Karola Ferdynanda, Bogumira i Witolda Eichlerów - podkreślił burmistrz Międzyrzeca Podlaskiego, Paweł Łysańczuk.
Rodzina Eichlerów – historia i znaczenie
Podczas sesji, prezes Towarzystwa Przyjaciół Nauk, Andrzej Kurenda, przypomniał, kim byli Eichlerowie i dlaczego ich dorobek jest tak istotny.
- Najbardziej znane są trzy postacie: Karol Ferdynand Eichler, który otworzył w Międzyrzecu nowoczesną aptekę, Bogumir Eichler, który badał i opisywał międzyrzecką przyrodę, w szczególności grzyby, oraz Edward Eichler, który rozwijał aptekę i stworzył wytwórnię wód kwiatowych i kolońskich, znaną w całej Europie. Zawsze firmował swoje produkty Międzyrzecem, dzięki czemu nasze miasto zyskało rozpoznawalność - mówił Kurenda. Podkreślił także, że Eichlerowie uczestniczyli w powstaniach narodowych i leczyli mieszkańców, nie zważając na narodowość czy pochodzenie.
Konferencja i sadzenie dębów
Konferencja popularnonaukowa, która towarzyszyła wydarzeniu, zgromadziła ekspertów z różnych dziedzin. Prof. Andrzej Grzywacz z SGGW mówił o mikologicznych dokonaniach Bogumira Eichlera, a przedstawiciele Muzeum Warszawy przedstawili archiwalne dokumenty dotyczące działalności rodziny. Podczas dalszej części prelegenci poruszyli tematy związane z nowoczesnymi technologiami w badaniach przyrody, niezwykłymi roślinami odkrytymi przez Eichlera oraz ekologicznymi inicjatywami inspirowanymi jego pracą.
Swoje wystąpienia, poza prof. Grzywaczem, mieli także Kamila Utrata i Marek Łuszczyk z wspomnianego Muzeum Warszawy, pochodzący z Międzyrzeca Podlaskiego inż. Hubert Sobowicz z Nadleśnictwa Ostrowiec Świętokrzyski, Adam Szulc z Uniwersytetu w Siedlcach oraz dr Kasper Jakubowski - dyrektor merytoryczny Forest Maker.
Kulminacyjnym momentem wydarzenia było posadzenie trzech dębów w Parku Potockich. Symboliczny gest ma upamiętniać wkład rodziny Eichlerów w rozwój miasta i nauki. Jak podkreślają organizatorzy, tegoroczne obchody nie zakończą się na jednym wydarzeniu – planowane są kolejne konferencje i inicjatywy edukacyjne poświęcone tej rodzinie.
Komentarze do wydarzenia:
Paweł Łysańczuk, burmistrz Międzyrzeca Podlaskiego
- Rada Miasta podjęła uchwałę o nadaniu jednemu ze skwerów w Międzyrzecu nazwy Rodziny Eichlerów. To miejsce jeszcze nie istnieje – zamierzamy je stworzyć od podstaw w tym roku. Jest to wyraz wdzięczności za pamięć o tych, którzy mieli ogromny wpływ na nasze miasto. Rodzina Eichlerów odegrała szczególną rolę zarówno w historii Międzyrzeca, jak i w rozwoju nauki. Pomagali mieszkańcom, walczyli z epidemiami, a swoją działalnością przyczynili się do rozsławienia miasta w Polsce i Europie. Dzisiejsze wydarzenie to nie tylko nadanie nazwy skwerowi, ale również konferencja popularnonaukowa, która porusza wiele istotnych tematów, oraz symboliczne posadzenie trzech dębów w miejskim parku na cześć Karola Ferdynanda, Bogumira i Witolda Eichlerów. To nie koniec działań związanych z ich upamiętnieniem. Rodzina Eichlerów posiada tak dużo rzeczy w swoim dorobku naukowym czy społecznym, że pomysłów i osób chętnych do ich realizacji na pewno nie zabraknie. Decyzja o upamiętnieniu Eichlerów to efekt wspólnej pracy – choć byłem jednym z inicjatorów, to przede wszystkim decyzja Rady Miasta, wypracowana na wspólnym działaniu.
Andrzej Kurenda, prezes Towarzystwa Przyjaciół Nauk w Międzyrzecu Podlaskim
- Karol Ferdynand Eichler przybył do Międzyrzeca, gdzie założył nowoczesną aptekę, spełniającą najwyższe standardy. Jego syn, Bogumir, zasłynął jako badacz przyrody, szczególnie grzybów występujących na terenach międzyrzeckich. Z kolei Edward Eichler rozwinął rodzinną aptekę i otworzył wytwórnię wód kwiatowych oraz kolońskich, znanych w całej Europie. Dzięki jego działalności Międzyrzec stał się rozpoznawalnym miejscem. Eichlerowie działali na przełomie XIX i XX wieku. Brali udział w powstaniach styczniowym i listopadowym, a także walczyli z epidemiami cholery, które trzykrotnie nawiedziły miasto. Leczyli wszystkich mieszkańców, niezależnie od narodowości, co szczególnie wyróżniało Karola Ferdynanda, docenionego za swoją działalność. Do dziś zachował się pamiętnik Karola Ferdynanda Eichlera, przechowywany w Muzeum Farmacji w Warszawie. W Międzyrzecu pamiątek po Eichlerach jest niewiele, choć istnieją liczne archiwalia – ich życiorysy opisywano w rocznikach międzyrzeckich, a Zofia Lech poświęciła im fragment swojej książki. Towarzystwo Przyjaciół Nauk dba o popularyzację ich dorobku i promuje związane z nimi inicjatywy. Najbardziej namacalnym śladem pamięci o rodzinie Eichlerów jest pomnik Bogumira Eichlera na cmentarzu międzyrzeckim. Choć w przeszłości uległ zniszczeniu, pozostaje jednym z nielicznych materialnych świadectw ich obecności w historii miasta.
Więcej w najbliższym wydaniu Wspólnoty!
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.