W weekend (24-25 sierpnia) dyżurny międzyrzeckiego komisariatu otrzymał zgłoszenie, z którego wynikało, że kierowca Seata, który jedzie ulicami miasta może być pijany.
- Policjanci natychmiast sprawdzili tą informację nie napotykając jednak wspomnianego samochodu. W tym samym czasie wracający ze służby policjant międzyrzeckiego komisariatu post. Arnold Jesień, na jednej ze stacji paliw w gm. Międzyrzec Podlaski, zwrócił uwagę właśnie na kierowcę Seata. Jego zachowanie wskazywało, że może być nietrzeźwy. Dodatkowo kierowca próbował zakupić alkohol, a gdy sprzedawca odmówił mu sprzedaży próbował odjechać. Policjant zareagował natychmiast. Uniemożliwił kierowcy dalszą jadę wzywając na miejsce patrol - opisuje nadkomisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla z KMP w Białej Podlaskiej.
Gdy mundurowi dotarli na miejsce ustalili, że osobówką podróżował 41-latek. Miał w organizmie ponad promil alkoholu. Dodatkowo na koncie mężczyzny figurował dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów, a auto nie posiadało aktualnych badań technicznych.
Kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości jest przestępstwem zagrożonym karą do 3 lat pozbawienia wolności. Do tego sąd orzeka środek karny w postaci zakazu prowadzenia pojazdów nawet do 15 lat przy czym minimalny okres, na jaki zakaz ten jest orzekany to 3 lata. Osoby kierujące pojazdem w stanie nietrzeźwości muszą się też liczyć z konsekwencjami finansowymi.
Komentarze (0)