W ubiegłym miesiącu na terenie jednego z marketów w Międzyrzecu Podlaskim doszło do kradzieży rozbójniczej.
- Z relacji zgłaszającego wynikało, że zauważył, iż jeden z klientów wziął z półki 4 butelki z markowym alkoholem. Jednak zamiast zapłacić schował je usiłując wyjść ze sklepu. Kiedy pracownik ochrony chciał uniemożliwić mu kradzież mężczyzna zaczął go szarpać i odpychać przewracając go - opisuje nadkomisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla z KMP w Białej Podlaskiej.
Policjanci ustalili, personalia mężczyzny podejrzanego o ten czyn. Okazało się, że jest to 38-letni mieszkaniec sąsiedniego powiatu. Został on zatrzymany w miejscu pracy. Usłyszał już zarzuty i przyznał się do winy. Trafił pod dozór policji.
O dalszym losie 38-latka zadecyduje sąd. Za popełniony czyn grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.