reklama
reklama

"Jeszcze nigdy nie spotkałam się z taką dobrocią lekarza" - Kamil z mamą dziękują załodze karetki z Białej Podlaskiej

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: pexels.com

"Jeszcze nigdy nie spotkałam się z taką dobrocią lekarza" - Kamil z mamą dziękują załodze karetki z Białej Podlaskiej - Zdjęcie główne

foto pexels.com

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Informacje międzyrzeckieWydawnictwo "Wspólnota" nie tylko przekazuje ważne informacje z regionu, ale staje się także przestrzenią, gdzie dzieją się wzruszające i pełne wdzięczności historie. Jedną z nich przekazała nam mama chorego Kamila, która chciała podziękować załodze karetki pogotowia z Białej Podlaskiej za wyjątkowe podejście do jej niepełnosprawnego syna.
reklama

16 stycznia, gdy wezwano karetkę do dorosłego, niepełnosprawnego Kamila, nikt nie spodziewał się, że interwencja medyczna stanie się dla rodziny chłopaka czymś więcej niż rutynową pomocą. Na miejscu pojawiła się załoga w składzie: doktor Jacek Bzoma, ratownik i kierowca, którzy swoją empatią i ciepłem pozostawili trwały ślad w sercach tej rodziny.

- Jeszcze nie spotkałam się z tak miłą załogą karetki pogotowia – mówi mama Kamila. – Często przyjeżdżają do mnie czy do syna różni lekarze, zdarza się, że ludzie na nich psioczą, a tutaj doktor Bzoma zrobił piękny gest. Syn jest umysłowo chory i nie zawsze jest przyjacielsko nastawiony do ludzi, ale ten lekarz znalazł do niego drogę - przekazuje ze wzruszeniem nasza rozmówczyni.

Wzruszenie w oczach matki

reklama

Jak podkreśla mama Kamila, lekarz, zamiast ograniczać się do suchych procedur, okazał pacjentowi troskę. Głaskał go, rozmawiał, co pozwoliło chłopakowi poczuć się spokojnie i bezpiecznie. Mama Kamila nie kryła wzruszenia, kiedy zobaczyła, z jaką łatwością załoga karetki nawiązała kontakt z jej synem, który – mimo swojego ograniczonego rozwoju – współpracował bez najmniejszego oporu.

- Pojawiło się wzruszenie. Ciężko porozumieć się z dorosłą osobą, która ma rozwój czterolatka, a pan doktor miał takie podejście... Te czułe gesty i miłe słowa, to się nie da opowiedzieć. Wszystko syn dał sobie zrobić – EKG, cukier, bez żadnego oporu - kontynuuje mama pacjenta.

"Ta załoga zasługuje na szczególne wyróżnienie"

reklama

W rozmowie z naszą redakcją mama Kamila wielokrotnie podkreślała, jak wyjątkowa była ta interwencja. Choć miała styczność z wieloma lekarzami, ten przypadek zapamięta szczególnie. – Są wspaniali lekarze, nie powiem, że nie. Ale ta załoga szczególnie zasługuje na słowa podziękowań. Dziękujemy, Kamil z mamą – zakończyła.

Więcej w najnowszym wydaniu Wspólnoty!

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
logo