Na boisku emocji jednak nie brakowało. W 27. minucie goście objęli prowadzenie po trafieniu Kolumbijczyka Hoyosa Narvaeza Nicholasa. Tuż przed przerwą wyrównał Brazylijczyk Anthony Bernardo De Souza Dorneles i wydawało się, że Huragan może powalczyć o punkty. Niestety w 52. minucie Hoyos ponownie wpisał się na listę strzelców. Potem inicjatywę przejęli zawodnicy Bugu – bramki strzelali kolejno Kuba Adamczyk, Dawid Borcon z rzutu karnego i Kamil Oniszczuk. Spotkanie zakończyło się porażką Huraganu 1:5, a sytuacja drużyny w tabeli robi się coraz trudniejsza.
Co z następnym meczem w IV Lidze?
Już w najbliższą sobotę, 13 września o godzinie 11:00, Huragan zmierzy się w Lublinie z Lublinianką. W poprzednim sezonie oba zespoły spotkały się dwukrotnie – raz padł remis 3:3, a w drugim meczu górą byli lublinianie, wygrywając 3:1. Teraz pytanie brzmi: czy podopieczni Tusza zdołają przełamać ligową niemoc i przywieźć z wyjazdu chociaż jeden, tak potrzebny punkt?
Huragan Międzyrzec Podlaski – Bug Hanna 1:5 (1:1)
Bramki: Anthony 41`
Skład: Aniskevich, Wołek (84` Kiryluk), Bezukh, Zduńczyk, Lesiuk (73` Mielnik), Maksymenko, Panasiuk, Bartnikowski (59` Grzejszczak), De Souza, Łukanowski, Kasjaniuk
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.