ROZMOWA Z Grzegorzem Michalczukiem, prezesem VIS Międzyrzec Podlaski
Po raz kolejny z hali sportowej w Drelowie stworzyliście prawdziwą strzelnicę. Jak wyglądały przygotowania?
- Mamy w tej chwili 24 stanowiska, które wykorzystywane są do konkurencji pistoletowych i karabinowych. Przygotowywaliśmy to krócej, niż w poprzednim roku. Doświadczenie w pierwszym rozstawieniu zaowocowało. Mamy już sztab ludzi, którzy wiedzą co robić.
Ilu zawodników przyjechało do Drelowa?
- Zgłosiło się ok. 80 zawodników, którze będą startować w czterech zmianach. Rywalizację planujemy zakończyć po godzinie 16:00.
Jakie zespoły rywalizują na starcie oraz w jakich konkurencjach będą się mierzyć?
- Możemy dziś zobaczyć zespoły taki jak Dzisiątka Lublin, Snajper Lublin, VIS Zamość, VIS Międzyrzec Podlaski czy Dragon Chełm. Rywalizujemy w grupach wiekowych młodzików, juniorów młodszych, juniorów oraz seniorów. Każda konkurencja jest podzielona również na płeć zawodników. Dotyczy to zarówno karabinów pneumatycznych, jak i pistoletów.
Znaleźli się tutaj utytułowani zawodnicy, w tym mistrzyni świata...
- Nawet teraz, podczas naszej rozmowy, za moimi plecami znajduje się dwukrotna mistrzyni świata, Agnieszka Pawlak, reprezentantka klubu VIS Zamość.
Pomówmy o nagrodach, bo te są dzisiaj wartościowe...
- Tak jest. Medale to zasługa Polskiego Związku Strzelectwa Sportowego, natomiast są również nagrody rzeczowe, ufundowane przez naszych sponsorów. Chcieliśmy w tym roku zaskoczyć wszystkich uczestników jakością nagród i myślę, że to się udało. W tamtym roku nagrody w postaci sękaczy cieszyły się dużym zainteresowaniem, odbiło się to szerokim echem. W tym roku postawiliśmy natomiast na sprzęt elektroniczny. W zależności od konkurencji, zostaną przyznane kamerki Go Pro, kamerki do rejestracji jazdy samochodem czy bezprzewodowe słuchawki. Myślę, że każda osoba będzie zadowolona.
Warto też wspomnieć o rozwoju samego klubu. VIS Międzyrzec wszedł w posiadanie nowych karabinów. Prosimy o kilka słów dotyczących tego zakupu...
- Nasz magazyn jest współdzielony ze Szkołą Podstawową w Drelowie i cztery nowe karabiny są własnością właśnie placówki zarządzanej przeze mnie. Dzieląc się swoim doświadczeniem, uzupełniamy się wzajemnie, jako szkoła, ale również jako VIS Międzyrzec Podlaski. Udało nam się zakupić karabinki, które służą do szkolenia dzieci i młodzieży, które umożliwiają rywalizację na trochę wyższym poziomie. Dotychczas karabiny naciągowe sprawiały trochę trudności, szczególnie tym młodszym zawodnikom. Zakupiony sprzęt nie wymaga aż tyle siły, co jest ułatwieniem dla nieco drobniejszych zawodników, którzy również już teraz mogą pochwalić się wysokimi osiągnięciami.
Dziekuję za rozmowę.
Więcej o Międzyrzecu Podlaskim przeczytasz co wtorek, we Wspólnocie Międzyrzeckiej!
Komentarze (0)