reklama
reklama

Gmina Międzyrzec Podlaski: Nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Czuć było od niego alkohol

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: KMP Biała Podlaska

Gmina Międzyrzec Podlaski: Nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Czuć było od niego alkohol - Zdjęcie główne

Gmina Międzyrzec Podlaski: Nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Czuć było od niego alkohol | foto KMP Biała Podlaska

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Informacje międzyrzeckieKierowca Audi nie zatrzymał się do kontroli drogowej, a po przejechaniu kilkuset metrów wjechał na posesję próbując opuścić auto. Miał w organizmie 1,5 promila alkoholu.
Reklama lokalna
reklama

W piątek (12 kwietnia) w miejscowości Łukowisko w gminie Międzyrzec Podlaski.

- Pełniący tam służbę policjanci bialskiej drogówki, zauważyli osobowe Audi, którego kierowca jechał bez włączonych świateł mijania. Korzystał  za to z jednego kierunkowskazu... Mundurowi podjęli próbę zatrzymania kierowcy do kontroli. Ten jednak nie zareagował kontynuując jazdę. Również, gdy policjanci ruszyli za nim dając sygnały świetlne i dźwiękowe do zatrzymania, ani myślał zastosować się do poleceń - opisuje nadkomisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla z KMP w Białej Podlaskiej. - Po przejechaniu kilkuset metrów wjechał na teren jednej z posesji, gdzie próbował opuścić auto. Tam też zatrzymali go mundurowi.

Za kierownicą siedział 45-letni mieszkaniec gminy Międzyrzec Podlaski, który zatrzymał samochód na posesji, gdzie mieszka. Policjanci wyczuli od 45-latka woń alkoholu. Miał 1,5 promila alkoholu w organizmie.

Za popełnione czyny grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

- Osoby kierujące pojazdem w stanie nietrzeźwości muszą się też liczyć z dotkliwymi konsekwencjami finansowymi. Niezależnie od orzeczonej kary, sąd obligatoryjnie orzeka świadczenie pieniężne w wysokości nie mniejszej niż 5 tysięcy złotych w przypadku osoby, która po raz pierwszy dopuściła się takiego czynu. W sytuacji, kiedy osoba po raz kolejny kieruje pojazdem w stanie nie trzeźwości świadczenie pieniężne jest nie mniejsze niż 10 tysięcy złotych - dodaje nadkomisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama