reklama
reklama

"Chcę inspirować i motywować" - pierwsza coach na ziemi międzyrzeckiej

Opublikowano:
Autor:

"Chcę inspirować i motywować" - pierwsza coach na ziemi międzyrzeckiej - Zdjęcie główne

www.agnieszkamarciniuk.com

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Informacje międzyrzeckie Przez blisko 20 lat mieszkała w Warszawie, gdzie podejmowała wiele życiowych ról. Teraz zajmuje się wyłącznie coachingiem, który w naszym regionie stawia pierwsze kroki. Porozmawialiśmy z Agnieszką Marciniuk o jej najnowszej książce, rozwoju osobistym i projektach, które jeszcze przed nią.
reklama

Jak można Panią przedstawić. Agnieszka Marciniuk w kilku słowach o sobie...

- Można nazwać mnie osobą, która chce inspirować i motywować. Taka jest właśnie moja najnowsza książka. Spotykając się z ludźmi, często widzę, że chcieliby zapytać, poprosić o pomoc, jednak z różnych względów tego nie robią. Nie wiem czym jest to uwarunkowane, być może jakimiś kwestiami mentalnymi.

Kto więc może się do Pani zgłosić i jaki jest tego koszt?

- Obecnie zależy mi przede wszystkim na wypromowaniu tego sposobu pomocy. Coaching jest formą pomocy, która w dużym stopniu pomaga nam stać się lepszymi ludźmi, ale także, jak wiele badań pokazało, pomóc w sferze zdrowotnej. Dlatego też na razie są to konsultacje bezpłatne, zachęcam do skorzystania, jednak jeśli uda mi się wypromować coaching w naszym regionie to pomyślę o kolejnych krokach w swojej działalności.

Co skłoniło Panią do zajęcia się coachingiem? Zwykle są to życiowe doświadczenia. W Pani przypadku również tak było?

- Tak, w moim życiu taką sytuacją był rozwód. W tamtym momencie przekonałam się, że w ogóle nie posługuję się intuicją. Gdybym się nią posługiwała, nigdy nie wyszłabym za mąż za tego człowieka. W momencie, kiedy posypało się moje życie prywatne, posypało się także te zawodowe. Wtedy po prostu zrozumiałam, że moje życie nie jest takie, jakbym chciała. Postępuję źle dla samej siebie, że nie posługuje się czymś takim, jak intuicja. Wtedy tego jeszcze nie wiedziałam. To stało się dopiero w momencie kiedy zaczęłam poszukiwania odpowiedniego mentora. Kimś takim chciałabym zostać teraz dla ludzi z podobnymi problemami życiowymi. W wielu sytuacjach należy zmienić przede wszystkim środowisko, jednak ważne, by mieć również kogoś, do kogo można zwrócić się o każdej porze dnia i nocy.

Jest Pani przykładem kobiety, która żadnej pracy się nie boi. Imała się Pani przeróżnych zawodów...

- Posiadam ponad 20-letnie doświadczenie zawodowe w branży telekomunikacja, bankowość, sprzedaż, media, e-commerce. Z zawodu jestem politologiem i dziennikarką. Z zamiłowania pisarką i mentorką, kochającą pomagać ludziom w osiąganiu głębokiego spokoju wewnętrznego. Ukończyłam Wyższą Szkołę Komunikowania i Mediów Społecznych w Warszawie oraz Wydział Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego. Mam wykształcenie wyższe, natomiast tak naprawdę zajmuję się coachingiem od 2012 roku, kiedy poznałam swoją mentorkę. Wtedy poczułam, że powinnam pomagać ludziom w kontekście właśnie tego, żeby krzesali z siebie swój potencjał, bo to jest najważniejsze. Należy jednak znać pewne mechanizmy, wszystko co ma po sobie następować. Cały czas się uczę i tutaj jakby nie ma inaczej. Cały czas muszę dużo czytać, muszę dużo się uczyć, bo taki jest właśnie ten zawód.

W końcu przyszedł czas na książkę. Co w niej znajdziemy i dla kogo została napisana?

- Myślę, że ta książka jest dla osób, które cenią sobie wartości takie jak spokój, praca z pasją, ale myślę, że wiekowo, ta książka jest i dla osób wchodzących w dorosłość, jak i dla ich rodziców, ale również dla osób w podeszłym wieku. Nie ma przedziału wiekowego dla osób, które borykają się z przeróżnymi problemami.

Prowadzi Pani również bloga, na którym także można znaleźć wiele wskazówek. Jest to na pewno coś na dobry początek, zapoznanie się z zagadnieniami, które Pani porusza...

- Dokładnie. Bardzo chciałabym właśnie zaprosić na mojego bloga, gdzie można przeczytać wiele artykułów, ale również znaleźć do mnie kontakt. Być może znajdzie się ktoś, kto zechce wykonać ten pierwszy krok. W ramach podziękowania zrobiłam taką zakładkę jak "Prezent", gdzie pierwszy rozdział mojej książki można pobrać za darmo. Jest to pierwszy 16 stron, rozdział nazywa się "Jak osiągnąć spokój" i jest to bardzo dobry początek dla osób, które dzięki niemu będą mogły zacząć się uwalniać. Są tam wskazane dwie techniki - list uwalniający i technika typu "uwolnienie". Jeśli ktoś nie jest przekonany do coachingu, ten rozdział został udostępniony właśnie dla takich osób. Proszę zajrzeć, zobaczyć "z czym to się je" i wtedy podjąć decyzję, czy zechcesz pracować ze mną dłużej.

Uważa Pani, że ostatnie wydawnictwo może być wstępem do zmian w czyimś życiu? Czy może jest tam skumulowana taka ilość porad, które w zupełności wystarczą, by uwierzyć w siebie, we własne możliwości?

- Zdecydowanie tak, ponieważ chciałam zawrzeć w tej książce wszystko to, co najważniejsze w rozwoju osobistym. Pokazałam to również na swoim przykładzie, czym ja kierowałam się z punktu A, do punktu B. Książka powstała przede wszystkim dla tych osób, które będą mogły usiąść w domowym zaciszu i zagłębić się w wiedzę tam zawartą. Dobrze wiem, że niektórzy nie lubią pisać, doskonale to rozumiem. Dlatego też to ja napisałam wskazówki, którymi będą mogli się kierować, a jest tam na tyle dużo pomocy, że przeczytanie jej nie tylko może być początkiem czegoś nowego, pracy nad sobą, ale również dobrym materiałem do tego, by bez kolejnych wizyt czy rozmów przekonywać się do własnych wartości. Emocje najlepiej przekazuje się na piśmie, następuje swego rodzaju oczyszczenie, w większym stopniu możemy wybaczać. A jeśli nawet w najmniejszym procencie nie wybaczymy drugiej osobie, wciąż będziemy borykać się nie tylko z problemami dwojga osób, ale również w całym swoim życiu osobistym czy zawodowym.

Przez wiele lat mieszkała Pani w Warszawie, teraz przyszedł czas na Międzyrzec. Jak bardzo różnią się ludzie w sferze podejścia zagadnień coachingu? Gdzie jest trudniej?

- W mniejszych miejscowościach występuje bardzo często zasada "a co powie rodzina, a co powiedzą znajomi?". Jednym z głównych narzędzi w moim zawodzie jest właśnie naprowadzenie na zmianę przekonań takiej osoby. Jeśli ja posiłkowałabym się tym, co powiedzą o mnie inni, na pewno nie byłabym teraz tutaj. Najgorszą rzeczą jest otaczanie się takim hejterskim środowiskiem, które powoduje ogromne ograniczenia. Jeśli chcesz być fantastyczną pisarką, piosenkarką czy kimś z zupełnie innej dziedziny, nie możesz patrzeć na to, co powiedzą inni. Nie dość, że nie osiągniesz zupełnie niczego, to nie staniesz się sobą, co szczerze mówiąc, może okazać się jeszcze gorsze.

Jakie plany na przyszłość? W głowie są już pomysły na nowe tytuły?

- Tak, w głowie rodzi się już taki pomysł i chciałabym tam zacząć od bardzo ważnej rzeczy, a więc odbudowywania poczucia własnej wartości. Bo to jest najważniejsze, by słuchać swojej intuicji, często kierować się własną drogą, nie zważając na to, co twierdzą inni. Nie przedkładać dobra np. swoich rodziców, nad własną wygodę. Jest to oczywiście również bardzo ważne jednak zrozumienie i kierowanie się własnymi przekonaniami będzie kluczem do sukcesu. Zastanawiam się jeszcze nad tym, czy będzie to poradnik, tak jak było to teraz, czy być może powieść, ale na pewno będę pisała i motywowała innych ludzi do tego, żeby pielęgnowali swoje pasje. Nie patrzeć na to, że masz dopiero 18 lat, więc chociażby napisanie o swojej pasji czy pokazanie jej za pomocą innych form jest złe. Pasje należy pielęgnować, dbać o nie, ale także pokazywać jak najszerszej publiczności, niezależnie od wieku.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama